Niedługo po tym, jak popełniłam pochwalny tekst o Zupitto, w Gazecie
Wyborczej pojawiła się recenzja Pana Nowickiego. Znany krytyk kulinarny
odwiedził lokal na Madalińskiego i…nie smakowało mu. A to, że niedosolone, a to,
że niesmaczne. No cóż…nie muszę mieć takiego samego gustu. Myśląc jednak, że to
jednorazowa rozbieżność zdań, przeczytałam kolejną opinie Pana N. na temat
innego miejsca specjalizującego się w kuchni zdrowej, wegetariańskiej i
bezglutenowej. Tym razem była bardzo pochlebna, więc postanowiłam odwiedzić to
zielone miejsce i sprawdzić czy moje podniebienie, aż tak różni się od
profesjonalnego. W ten sposób trafiłam do restauracji Wielopole 3.
Etykiety
- Albania
- Azja
- Bo mnie szwagier namówił...
- Burgery
- Cieszyn
- Cukiernie
- Degustacja
- Fast food
- Festiwale kulinarne
- Folusz
- Hiszpania
- Hotel
- Jasło
- Kalisz
- Kraków
- Książki
- Kuchnia amerykańska
- Kuchnia azjatycka
- Kuchnia barowa
- Kuchnia chińska
- Kuchnia czeska
- Kuchnia francuska
- Kuchnia grecka
- Kuchnia hiszpańska
- Kuchnia indyjska
- Kuchnia japońska
- Kuchnia kurdyjska
- Kuchnia lankijska
- Kuchnia łemkowska
- Kuchnia meksykańska
- Kuchnia molekularna
- Kuchnia niemiecka
- Kuchnia orientalna
- Kuchnia polska
- Kuchnia rumuńska
- Kuchnia singapurska
- Kuchnia syryjska
- Kuchnia tajska
- Kuchnia turecka
- Kuchnia wegetariańska
- Kuchnia węgierska
- Kuchnia włoska
- Kursy gotowania
- Lublin
- Macedonia
- Na brzegu talerza
- Najedzeni Fest
- Nałęczów
- Podróże kulinarne
- Polska
- Przemyśl
- Przepisy
- Ruczaj
- Rumunia
- Rymanów
- Singapur
- Slow Food
- Sri Lanka
- Street Food
- Śniadania
- Świat
- Tajlandia
- Wielka Brytania
- Włochy