Nadeszła wiosna, i choć póki co deszczowa, to zdarzyło się
już kilka słonecznych dni. A jak słoneczna niedziela – to lody. I wiadomo, iż w
Krakowie wszyscy chodzą na Starowiślną, ale ja tym razem byłam po drugiej
stronie Wisły. Na Staromostowej z kolei (tak, żeby nikt nie miał wątpliwości, w
jakim wieku są ulice w Krakowie). Usłyszałam, że działa tam od jakiegoś czasu
malutka lodziarnia z oryginalnymi smakami lodów. Trochę się wahałam, ale gdy
usłyszałam, że akurat jest weekend serowy – popędziłam, gdyż lody o smaku gorgonzoli
z orzechami – to musi być coś!
Etykiety
- Albania
- Azja
- Bo mnie szwagier namówił...
- Burgery
- Cieszyn
- Cukiernie
- Degustacja
- Fast food
- Festiwale kulinarne
- Folusz
- Hiszpania
- Hotel
- Jasło
- Kalisz
- Kraków
- Książki
- Kuchnia amerykańska
- Kuchnia azjatycka
- Kuchnia barowa
- Kuchnia chińska
- Kuchnia czeska
- Kuchnia francuska
- Kuchnia grecka
- Kuchnia hiszpańska
- Kuchnia indyjska
- Kuchnia japońska
- Kuchnia kurdyjska
- Kuchnia lankijska
- Kuchnia łemkowska
- Kuchnia meksykańska
- Kuchnia molekularna
- Kuchnia niemiecka
- Kuchnia orientalna
- Kuchnia polska
- Kuchnia rumuńska
- Kuchnia singapurska
- Kuchnia syryjska
- Kuchnia tajska
- Kuchnia turecka
- Kuchnia wegetariańska
- Kuchnia węgierska
- Kuchnia włoska
- Kursy gotowania
- Lublin
- Macedonia
- Na brzegu talerza
- Najedzeni Fest
- Nałęczów
- Podróże kulinarne
- Polska
- Przemyśl
- Przepisy
- Ruczaj
- Rumunia
- Rymanów
- Singapur
- Slow Food
- Sri Lanka
- Street Food
- Śniadania
- Świat
- Tajlandia
- Wielka Brytania
- Włochy