Generalnie boję się kulinarnych książek „naciąganych” na
jakiś temat (inspirowanych filmem lub książką, gdzie jedzenie nie jest tematem
głównym), jednak ciekawość zazwyczaj zwycięża. Tak też się stało gdy w ręce
wpadła mi książka „160 smakowitych przepisów kulinarnych z krainy Narnii” Paolo
Gulisano i Luisy Vassallo. Z pobłażliwością zaczęłam przeglądać zbiór i szybko
stwierdziłam, że nawet jeśli z Narnią ma to niewiele wspólnego, to przepisy mogą
być warte wypróbowania.
Aby jednak wprowadzić się w specyficzny klimat przebrnęłam
przez wstęp napakowany cytatami z oryginalnej Narnii. Następnie autorzy
przybliżyli mi biografię C.S. Lewisa w kontekście kulinarnym – i tu sporo
ciekawostek z kuchni irlandzkiej, żydowskiej
i umbryjskiej. Potem jeszcze kilka wspomnień z innych dzieł Lewisa i
bardzo ciekawe „Menu krainy Narnii” – gdzie przytoczone są fragmenty książki i
spisane "autentyczne" menu np. herbatki u Pana Tumnusa (herbata, jajka na miękko,
sardynki na grzankach, grzanki z masłem, grzanki z miodem, ciastko z lukrem).
Mimo pewnej infantylności czytanie tej części przywołało zupełnie niewymuszony
uśmiech na mą twarz. Najważniejsza jest jednak druga część – faktyczny zbiór
przepisów.
Na potwierdzenie przytaczam jedno z wypróbowanych przeze mnie dań:
Risotto z wątróbkami drobiowymi i rodzynkami
(„Koń i jego chłopiec”)
Na 4 porcje:
600 g ryżu
600 g wątróbek drobiowych
2 cebule
oliwa
białe wino*
sok z 1 cytryny
120 g rodzynków
120 g orzechów włoskich
sól, pieprz
wywar warzywny*
50 g masła
ser grana wg uznania
Pozostawić wątróbki w wodzie z sokiem z cytryny na kilka
godzin. Pokroić cebule w plastry i podsmażyć ją na oliwie na szklisty kolor.
Dodać wątróbki i przyrumienić na wolnym ogniu skrapiając je kilkukrotnie białym
winem. Dodać ryż i gotować około 20 minut. Od czasy do czasu mieszając, dodawać
stopniowo wywar. Pod koniec gotowania wymieszać masło z rodzynkami, posiekanymi
orzechami i serem grana, według własnego uznania. Podawać gorące.
*moje sprawdzone proporcje – na 1 opakowanie ryżu do risotto
(400 g) dodaję 200 ml białego wina i 1 litr bulionu
„160 smakowitych przepisów kulinarnych z krainy Narnii”
Paolo
Gulisano i Luisa Vassallo
Jaka fajna książka kulinarna, pierwszy raz o niej słyszę :)
OdpowiedzUsuńW Polsce została wydana dobre 5 lat temu, wiec teraz pewnie już tylko wśród używanych, ja też mam ją z drugiej ręki:)
OdpowiedzUsuńPamiętam jakie "Narnia" zrobiła wrażenie na małej Hosi ... Chciałoby się cofnąć czas:) Wypróbowałaś może jeszcze jakieś przepisy z tej książki?
OdpowiedzUsuńTe trzy, o których piszę w poście, jeśli masz ochotę podeślę Ci na maila:)zupę naprawdę warto!
UsuńPewnie, że chcę :D:D
OdpowiedzUsuńszkoda, ze nie moge znalezc tej ksiazki
OdpowiedzUsuń