Tym razem biorę pod lupę książkę z
polecenia (Justyna, dzięki!). „Smak języka. Historia pewnej zemsty” jest krwista,
mięsista, żywa do bólu. I przymiotników tych używam nie tylko ze względu na
nawiązania kulinarne, choć te są jednocześnie niezwykle ważną częścią powieści.
Początkowo wydawało mi się, że książka koreańskiej autorki Jo Kyung Ran należy do tzw. „literatury kobiecej”,
jednak z każdą stroną przekonywałam się, że jest jednak uniwersalna. Główna
bohaterka, kucharz zawodowy, to świetnie skrojona postać, wielowymiarowa,
zaskakująca, zmieniająca się w miarę trwania akcji. Temat jedzenia przewija się
cały czas, jednak nie jest sztucznie
podtrzymywany. Czuć zainteresowanie autorki psychologią i, choć moim zdaniem
trochę za dużo tu Freuda i z pewnymi nie wprost wyrażonymi tezami mogłabym
polemizować, to nie znalazłam tam nic rażąco niespójnego czy fałszywego. Bardzo
podobały mi się analizy emocji i przeżyć bohaterów z nawiązaniami do doznań
smakowych konkretnych potraw czy produktów.
Sporo pikantnych scen, ktoś nawet
nazwał powieść erotyczną (zdecydowanie nie jest to książka dla dzieci). Strony przepełnione są zmysłowością rozumianą w wieloraki sposób. Żadnych
przepisów tu nie zamieszczono, są przemycone pewne triki kulinarne i dużo
wiedzy z całkiem wysokiej półki. Jedyną rzeczą którą mam do zarzucenia jest
zabieg wydawcy – recenzje, które zamieścił na okładce (które zazwyczaj czytam
na początku) odebrały mi sporą część frajdy wynikającej z bycia zaskakiwaną. A ta pozycja ma w tej kwestii ogromne możliwości!
Dlatego nie napiszę już nic więcej poza zdecydowanym stwierdzeniem, że to
świetna, niecodzienna literatura. Poproszę o więcej takich rekomendacji:) Inne sugestie od Justyny znajdziecie Tutaj.
"Smak języka. Historia pewnej zemsty."
Jo Kyung Ran
Świetnie napisana recenzja. Wręcz chciałoby się przeczytać tę książkę jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńDzięki!:) Czekam na tłumaczenie kolejnej książki tej autorki, bo jak narazie to jedyna po polsku...
Usuń