Wakacje się kończą, w Krakowie już prawie pełnia jesieni, a jednak jeść trzeba. :) A cóż zjeść na tzw. szybko, kiedy wieczorem przechodzi się z jednego pubu do drugiego, albo wraca późną nocą do domu?
Możemy skusić się na fast fooda sieciówkowego (jeśli głód zastał nas w okolicach Rynku). Ale ani to dobre ani dobre... Możemy przy tymże Rynku zawitać do jednej z 15624 krakowskich kebabowni, ale nigdy nie wiadomo z jakimi dodatkami go dostaniemy (że o sosach majonezowych nie wspomnę...). Balując na Kazimierzu możemy ustawić się w kilometrowej kolejce po "przepyszną, zdrową, lekkostrawną, naturalną i, co najważniejsze, z dziada-pradziada tradycyjna zapiekankę". Można... Ale, czy warto?
Będąc w kazimierzowych klimatach warto na pewno skusić się na... kiełbaskę! Jest takie miejsce na Placu Nowym, gdzie grillowane mięsko podaje od lat wielu ta sama Pani z tym samym Panem. Gdzie można zjeść nie tylko rzeczoną kiełbaskę, ale i kaszankę, schab, kurczaka, czy szaszłyczka. Do tego zawsze przepyszny ogórek (o odpowiedniej porze nawet do wyboru między małosolnym a kiszonym) lub faszerowana papryczka. PYCHOTA!
I to tyle na dzisiaj. Trochę inaczej niż zwykle, ale nie można zawsze stołować się w Niebieskim czy w Ancorze. Czasem człowiek musi zjeść kiełbaskę z grilla na Kazimierzu, żeby na prawdę poczuć, że żyje. I że jedzenie potrafi być pyszne niezależnie od tego, czy jest w siedmio-gwiazdkowym hotelu, czy w budce na Placu Nowym. ! :)
Niech żyją kiełbaski z Kazimierza!
KADR-owa
Grill na Kazimierzu
(zwana oficjalnie HaHa Bar & Grill na Kazimierzu)
środek Placu Nowego (Plac Nowy 3)
31-000 Kraków
http://www.hahagrill.pl/
Etykiety
- Albania
- Azja
- Bo mnie szwagier namówił...
- Burgery
- Cieszyn
- Cukiernie
- Degustacja
- Fast food
- Festiwale kulinarne
- Folusz
- Hiszpania
- Hotel
- Jasło
- Kalisz
- Kraków
- Książki
- Kuchnia amerykańska
- Kuchnia azjatycka
- Kuchnia barowa
- Kuchnia chińska
- Kuchnia czeska
- Kuchnia francuska
- Kuchnia grecka
- Kuchnia hiszpańska
- Kuchnia indyjska
- Kuchnia japońska
- Kuchnia kurdyjska
- Kuchnia lankijska
- Kuchnia łemkowska
- Kuchnia meksykańska
- Kuchnia molekularna
- Kuchnia niemiecka
- Kuchnia orientalna
- Kuchnia polska
- Kuchnia rumuńska
- Kuchnia singapurska
- Kuchnia syryjska
- Kuchnia tajska
- Kuchnia turecka
- Kuchnia wegetariańska
- Kuchnia węgierska
- Kuchnia włoska
- Kursy gotowania
- Lublin
- Macedonia
- Na brzegu talerza
- Najedzeni Fest
- Nałęczów
- Podróże kulinarne
- Polska
- Przemyśl
- Przepisy
- Ruczaj
- Rumunia
- Rymanów
- Singapur
- Slow Food
- Sri Lanka
- Street Food
- Śniadania
- Świat
- Tajlandia
- Wielka Brytania
- Włochy
Pani Aniu - a co z odwiedzinami nowych knajpek na Dajwor? tam blizej Wawrzynca (belgijskie frytki + kielbaska i bajgle, nowa naprzeciwko cosanostra) a blizej Miodowej zydowska na Dajwor, steki na Dajwor..
OdpowiedzUsuńTeraz zacząłem się zastanawiać kto z nas ma pseudonim artystyczny "Pani Ania" ;)
UsuńZaśliniłam się... Ch. w tym roku skosztował po raz pierwszy prawdziwej polskiej kiełbasy pieczonej nad ogniskiem i gdyby tylko się dało, to co wieczór rozpalałby ogień na środku salonu ;) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńJa nie widzę problemu ;) Pozwól chłopu rozpalić ogień, rozbijecie obok namiot, zaproście kogoś z gitarą i impreza tematyczna gotowa :) Trzymajcie się :)
Usuń